Pielgrzymka Mężczyzn
Wspominaliśmy ostatnio naszą męsko – ojcowską pielgrzymkę do Międzyrzecza. Niektórzy mężczyźni zabrali ze sobą swoich synów. Kształtowanie wartości religijnych i patriotycznych to jedna z podstaw naszego ojcostwa.
Oczywiście największą atrakcją dla chłopaków były motory oraz salwy z karabinów i armat jednak sam fakt uczestnictwa w tej pielgrzymce był pierwszym krokiem do kształtowania prawdziwej męskości w naszych synkach.
Nie szkolimy naszych dzieci ani tym bardziej nie zmuszamy do pewnych zachowań, naśladowania nas czy kogoś innego. Staramy się uczyć naszą własną postawą, naszym mężostwem, ojcostwem, braterstwem…
Czy to działa?
Na jednym zdjęciu widać pewną sytuację: podczas Mszy świętej, przewrócił się transparent naszej wspólnoty. Jeden z naszych synów, nie proszony, podbiegł by go rozplatać i ustawić. Długo się motał i próbował zrobić to dobrze, było mu ciężko w pojedynkę. Postanowiliśmy dać mu szansę na wykazanie się samemu, więc żaden z ojców nie podszedł by pomóc, uznaliśmy, że chłopiec powinien jeszcze podjąć kilka prób sam. Niestety, albo stety, stojący nieopodal starszy człowiek podszedł do chłopca z pomocą.
Dla nas to idealny sygnał, że ośmioletnie dziecko, biegające z innymi dziećmi, zajęte własnymi „problemami” jednak obserwuje nas, mężczyzn i wie, że jeśli ten transparent trzymamy w rękach przez cały dzień to jest on dla nas bardzo ważny, że mimo, iż jest on tylko symbolem to jednak jest czymś co nas identyfikuje, łączy. Dodatkowo obrazek pokoleniowy. Piękny obraz!
Dziękujemy Bogu za naszych ojców i naszych synów, dzięki nim uczymy się być jeszcze lepszymi mężczyznami.
